Deszczowe trzy w jednym

Mistrzostwa dwóch klubów w Choszcznie

Deszczowe trzy w jednym

Ponad 85 zawodników wytrwało przez dwa dni na polu Modrego Lasu w zawodach, nazwanych żartobliwie „trzy w jednym”. Jednocześnie bowiem rozgrywano Mistrzostwa klubu Modry Las, pierwsze Mistrzostwa Wielkopolskiego Klubu Golfowego, oraz wręczano nagrody w klasyfikacji open. Gwiazdą zawodów okazał się Michał Mierzwa z Poznania, który przypomniał, że w tej rodzinie jest dwoje doskonałych golfistów. Michał był drugi netto, czwarty brutto w klasyfikacji WKG, a także zwyciężył w konkursach najbliżej dołka i na najdłuższe uderzenie. Mistrzem WKG, w którego turnieju wystartowało 15 z 25 członków – zgodnie z oczekiwaniami został Michał Kasprowicz, choć po pierwszym dniu prowadził prezes, Marek Grunt, którego wyprzedził też rzutem na taśmę Jakub Paech. Netto wygrał Jarosław Brózda.

Gospodarze też wyłonili mistrza
Najlepszym zawodnikiem Modrego Lasu, przy słabszej niż zwykle formie obu Bilów (Krzysztof nawet skreczował), został Jan Galanty, przed Jędrkiem Łopatto i Andrzejem Follendorfem. Wśród pań najlepsza okazała się Sławomira Konieczna. Netto wygrał Janusz Wiśniewski. Oprócz członków obu klubów, dwa dni grali też zaproszeni goście w ilości dwudziestu, z powodu obecności których były także nagrody w klasyfikacji „open”. Brutto najlepszy okazał się Robert Nowosad, a netto – Adam Konieczny.
Mimo fatalnej drugiego dnia pogody nastroje dopisywały, wszyscy dostali pamiątkowe swoje zdjęcie z zawodów w ramce i z wypisanymi wynikami obu rund. Wesołość wywołała tez przygoda dwóch uczestników pierwszego dnia turnieju, którzy drugiego dnia nie dojechali na pole, gdyż… ich samochód wodował w stawie rybnym.
Zdjęcia z turnieju można obejrzeć w naszej galerii.