JOHN DALY – GOLFISTA ROCK & ROLL`OWY

JOHN DALY – GOLFISTA ROCK & ROLL`OWY Myślą Państwo, że golf to gra tylko dla gentelmanów? Owszem, może i tak jest, ale jak w każdym gronie, tak i w tym znajdzie się tzw. czarna owca. Czarna owca, która za nic w świecie nie chce krakać jak reszta „eleganckich wron” ligi PGA.

Annika Sorenstam

Czapki z głów, panowie! Czwartek, 22 maja, dziesiąte tee Colonial Country Clubu. Wybiła godzina zero. Annika Sorenstam – obecnie najlepsza golfistka świata - posyła soczystego drive’a na sam środek fairwaya. Po raz pierwszy od 58 lat w turnieju PGA w szranki z mężczyznami stanęła kobieta. Ostatni raz takie wydarzenie miało miejsce

Moe Norman

Nie do wiary - Moe Norman Zapytaj pierwszą z brzegu osobę o wskazanie najlepszego golfisty w historii, a z pewnością wymieni ona Tigera Woodsa i Jacka Nicklausa. Co bardziej oryginalni pokuszą się o wskazanie Bena Hogana, Arnolda Palmera, może Seve’a Ballesterosa. Zapytaj też, czy słyszała kiedykolwiek o Moe Normanie. Wtedy prawdopodobnie

Corey Pavin – mały – wielki człowiek …

Corey Pavin - mały - wielki człowiek ... Niewielki wzrostem - wielki duchem. Prawdopodobnie najkrócej uderzający gracz od czasów, kiedy w golfa grało się jeszcze piłkami pierzastymi. Po dziesięciu latach milczenia, dwustu czterdziestu dwóch turniejach bez zwycięstwa, Corey Pavin znowu dał o sobie znać, wygrywając swój piętnasty tytuł US PGA Tour.

TRY TRYON, TRY !

TRY TRYON, TRY ! Dla golfowej elity zima to świetna pora na wypełnianie kieszeni, które i tak pękają w szwach po pracowitym sezonie. Tutaj niewinny „skins game”, podczas którego na jednym dołku można wygrać prawie milion dolarów, gdzie indziej - wymyślony specjalnie na potrzeby komercyjnej stacji telewizyjnej - super mecz

Paula Creamer

Solheim cup W Halmstad w Szwecji w 2007 roku walczyło po 12 zawodniczek z Europy i Ameryki o puchar Solheim cup. Na najbliższe dwa lata puchar wciąż zostaje u Amerykanek. Reprezentantki USA wygrały z Europejkami 16 do 12. Następna szansa na odzyskanie pucharu nastąpi za dwa lata w Stanach Zjednoczonych. Czy

Paul McGinley – tańczący z kaczkami

Paul McGinley – tańczący z kaczkami Chyba wszyscy pamiętamy ten widok: oszalały ze szczęścia Irlandczyk po trafieniu najważniejszego, trzymetrowego putta w swoim życiu daje nura w otmęty mętnej sadzawki znajdującej się przy osiemnastym greenie szacownego angielskiego pola The De Vere Belfry. Przeciętnemu widzowi widok ten przynajmniej z dwóch powodów mógł wydawać

Jack Nicklaus

Złoty Niedźwiedź mocno śpi... 134 British Open - nie był może najbardziej pasjonującym pojedynkiem trzymającym w napięciu do ostatnich sekund. Był jednak wydarzeniem zupełnie wyjątkowym, a najważniejszym tego powodem było pożegnanie Jacka Nicklausa, który podobnie jak Ben Hogan, Sam Snead, Bobby Jones i inni wielcy tego sportu postanowił pożegnać się z

Love, Love, Love”

„Love, Love, Love” To było dla niego niezwykłe zwycięstwo. Nie dość, że właśnie zdobył swój pierwszy tytuł Wielkiego Szlema, to jeszcze okoliczności w jakich to się stało były... magiczne. Kiedy ostatni, pięciometrowy putt toczył się prosto do dołka, na niebie ukazała się bajeczna tęcza. To musiał być znak! Znak od ojca,

Danny Boy”

„Danny Boy” Niespodzianka W dniach 19-22 lutego turniej Johnnie Walker Classic odbył się już po raz czwarty w Perth w Australii. W poprzednich latach na polu Vines Resort and Country Club wygrywali: Kevin Stadle (2006), Ernie Els (2003) i Retief Goosen (2002), jednak w tym roku wszyscy zawodowcy przegrali z 18-letnim