GOLFOWE OBSESJE
Czy mo?na osi?gn?? doskona?o?? w grze w golfa?
Przed odpowiedzi? na to pytanie warto zdefiniowa? poj?cie ?doskona?o?ci?. W tym celu mo?emy pos?u?y? si? greck? filozofi?, wed?ug kt?rej doskona?o?? mog?a si? odnosi? tylko do absolutu. Wszystkie inne byty mog?y jedynie osi?ga? doskona?o?? wzgl?dn?, kt?ra nie jest nigdy pe?na, gdy? zawsze mo?e zaistnie? co? jeszcze doskonalszego. Tak samo jest z gr? w golfa. Nie wa?ne czy jest si? legendarnym Jackiem Nicklausem, czy pocz?tkuj?cym Janem Kowalskim, zawsze mo?na by? lepszym graczem. Maj?c ju? t? ?wiadomo?? w?asnej (nie)doskona?o?ci, warto zastanowi? si? nad tym, jak legendarni gracze prze?ywali to stawanie si? ? po ludzku ? doskona?ymi.
Spogl?daj?c na najwi?kszych graczy w historii tego sportu, bardzo ?atwo zauwa?y?, ?e du?a doza fanatyzmu jest tym, co nap?dza?o ich wspania?e kariery sportowe. Ju? Ben Hogan by? ?wiadom, ?e gra w golfa wymaga cierpliwo?ci i ca?kowitego zaanga?owania ze strony graj?cych. Ka?d? woln? chwil? po?wi?ca? na ?wiczenia. Jego koledzy, kt?rzy mieszkali w s?siednich pokojach cz?sto narzekali, ?e maj? problemy ze spaniem, gdy? z pokoju Bena dochodzi?y odg?osy g?uchych uderze? o ?ciany; najwyra?niej ?wiczy? chipping oraz pitch shoty do wczesnych godzin rannych. Przez ca?e ?ycie wierzy?, ?e mo?e osi?gn?? doskona?o?? w golfie przez swoj? ci??k? prac? i po?wi?cenie.
Moe Norman, kolejny wielki gracz, wykonywa? codziennie oko?o 800 uderze? treningowych. Niejednokrotnie po ca?ym dniu przebywania na polu golfowym jego r?ce by?y zakrwawione. Jak sam przyznawa?, bardziej wci?ga? go trening ni? sama gra w golfa. Podobnie jak Hogan, poddawa? si? surowej dyscyplinie, by sta? si? perfekcyjnym golfist?. Podczas lat sp?dzonych w samotno?ci by? got?w zrezygnowa? z wszystkiego, byle tylko osi?gn?? sw?j zamierzony cel.
Tacy gracze jak Lee Trevino czy Gary Player przyznawali, ?e Ben Hogan mia? ogromny wp?yw na ich karier? sportow? oraz na spos?b w jaki pojmowali golf. Ten drugi, podczas jednego ze swych pierwszych turniej?w, spotka? Hogana, kt?ry bardzo komplementowa? jego gr?. Po jakim? czasie mistrz zapyta? czy du?o ?wiczy. Gary odpowiedzia?, ?e bardzo du?o czasu po?wi?ca na treningi. Ku jego zaskoczeniu w odpowiedzi otrzyma? zach?t? do jeszcze cz?stszych i intensywniejszych trening?w. M?ody golfista wzi?? sobie te s?owa do serca i stosuje je po dzi? dzie?. Dowodem na to mo?e by? fakt, ?e Player nie zako?czy treningu i nie zejdzie z pola golfowego je?li nie trafi trzech bunker shot?w. Tak d?ugo pr?buje, a? trafi owe trzy uderzenia. Bywa?o i tak, ?e ko?czy? dobrze po zmroku.
Nick Faldo jest kolejnym graczem, kt?ry aspiruje do tytu?u ?Najci??ej Trenuj?cego Golfisty?. Nick uchodzi za prawdziwego zapale?ca. Godna podziwu jest jego determinacja w zwyci??aniu kolejnych turniej?w. To, ?e kocha trening nie jest jedynie czcz? gadanin?. Swego czasu zdecydowa? si? na wyuczenie od podstaw ca?kiem nowego swinga, kt?ry obecnie stosuje. Taka decyzja wymaga setek, je?li nie tysi?cy godzin sp?dzonych na ?wiczeniach. Doprawdy niebanalne osi?gni?cie. Kapelusze z g??w.
Ostatnim w tej plejadzie fanatyk?w ? w pozytywnym tego s?owa znaczeniu ? jest Jack Nicklaus, kt?ry twierdzi?, ?e prawdziwy golfista musi doskonali? ka?dy pojedynczy aspekt gry. Wspomina? o rygorystycznym treningu, ale tak?e o tym, ?eby uprawia? jak najwi?cej rozmaitych dyscyplin sportowych. W miar? up?ywu lat coraz bardziej ?a?owa? czasu, kt?ry zmarnowa? w m?odo?ci. Za najwa?niejsz? cz??? treningu uwa?a short game i zaleca wszystkim graczom, by temu aspektowi po?wi?cali jak najwi?cej czasu.
Co mo?emy si? nauczy? od tych wielkich graczy? Mam nadziej?, ?e ka?dy znajdzie co?, co b?dzie inspiracj? w jego w?asnym zmaganiu na polu golfowym. Sprawdza si? tutaj angielska maksyma ?Practice makes perfect? co znaczy ??wiczenia prowadz? do doskona?o?ci? (oczywi?cie tej wzgl?dnej). Pami?tajmy jednak, ?e bycie golfist? to nie tylko opanowanie perfekcyjnej techniki. Bez grzeczno?ci, uprzejmo?ci i dobrego przyk?adu nigdy nie b?dziemy okre?lani mianem ?golfist?w?. Istniej? dwie r?wnie wa?ne strony tego samego medalu.
