Nie będzie kata w Mistrzostwach Województwa Zachodniopomorskiego!
Przewidziany kat na poziomie siedemdziesięciu zawodników to historia. W ABGC udział wzięło właśnie tylu graczy! Więc wszyscy będą się męczyć w niedzielę w Choszcznie. Pogoda miała chyba duży wpływ na większość wyników! Był wiatr, deszcz, gorąco i czasami słońce. Czyli wszystkie możliwości oprócz śniegu , ale o takowy w lipcu raczej trudno. Pogoda nie przeszkodziła Piotrowi Dąbrowieckiemu w uzyskaniu doskonałego wyniku (75 uderzeń). Ma on teraz przewagę 5 uderzeń nad Krzysztofem Woźniakiem ( 80) i sześć nad Jankiem Kalińskim i Andrzejem Szmitem (81) następtni w kolejce do sławy to Jacek Sykulski i na gościnnych występach Romuald Szałagan obaj uzyskali po 83 uderzenia. Chyba niskie ciśnienie spowodowało, że jeden z faworytów Paweł Grzelak potrzebował aż 85 uderzeń, aby skończyć rundę. Jak pisaliśmy pogoda była wredna a mokre rafy nie jednego sprowadziły do parteru.
Jutro czeka nas walka w Binowie. To pole raczej znają wszyscy, więc nie powinno być wielkich niespodzianek. Prawdziwy bój powinien toczyć się w Choszcznie, to stosunkowo mało znane pole dla większości uczestników mistrzostw. Przewaga jest więc po stronie „lokalesów” – dobrze znających te 12 dołków.
