
Fajnie jest by? cz?onkiem Sierra Golf Club !
Tak si? jako? moje golfowe ?ycie potoczy?o, ?e w kilku klubach by?em cz?onkiem , by?y to r??ne kluby. Klub sam w sobie, to miejsce gdzie chce si? by?, bywa? czy przynale?e? z w?asnej woli, bo przecie? obowi?zku nie ma. Skoro nie ma obowi?zku, to znaczy ni mniej ni wi?cej, ?e si? po prostu chce. Je?li si? chce to z jaki? powod?w, zwykle gdy czego? chcemy to dlatego ?e jest nam tam dobrze, albo nam to przynajmniej odpowiada. Ot ca?a filozofia.
Tak ju? mamy nasz golfowy ?wiatek urz?dzony, ?e w ilu by?my klubach nie byli , ten jeden jako klub macierzysty, chocia?by do prowadzenia naszego hcp. , okre?li? powinni?my. W Sierze jestem cz?onkiem w zasadzie, prawie od pocz?tku i mimo, ?e mam daleko do “mojego” klubu (czego oczywi?cie mocno ?a?uj?) to zawsze ch?tnie tam zagl?dam i w pewien spos?b si? z nim identyfikuj?. Jest wiele fajnych klub?w a jednak ten jest mi najbli?szy! Nie chcia?bym, aby zosta?o to odebrane jako laurka typu ” to m?wi?em ja , Jarzabek…” , ale po prostu mi to odpowiada!
Dlaczego? Dlatego, ?e maj?c pewn? skal? por?wnawcz? r??nych klub?w ( zastrzegam – nie wszystkich) ten jest jednym z lepszych! Nie mam na my?li infrastruktury , chocia?…, a raczej atmosfer?, organizacj? i jeszcze inne detale. Mimo ?e, jak wspomnia?em ju? wcze?niej do klubu mam daleko i niestety rzadko bywam, to nie czuj? si? tam obco i w pewnym sensie jestem na bie??co. Wiem , o nowych cz?onkach przyjmowanych do Klubu , wiem kto ich wprowadza , wiem w?a?ciwie o wszystkim, bo pilnuj? tego bym wiedzia?, po prostu dbaj? o mnie 🙂. A ja to doceniam!
Dlaczego o tym pisz? ? Bo po tylu latach mimo wszystko zosta?em zaskoczony! Kluby maj? swoich Kapitan?w, w wielu s? to funkcje typu “bo s?”, czyli takie raczej, bo kto? by? musi. Bycie kapitanem sprowadza si? do zorganizowania turnieju kapita?skiego i w?a?ciwie nie wiele z takiego bytu kapita?skiego dla zwyk?ego cz?onka Klubu wynika, a jak ju? wynika to ma?o kto o tym wie. Pewnie nie wsz?dzie tak jest, a jednak …
Jednak w MOIM KLUBIE 🙂, gdy nasta? nowy Kapitan- zaskoczy? mnie POZYTYWNIE! Na moj? skrzynk? dosta?em emaila nast?puj?cej tre?ci
“Tak jak obieca?em chwil? po obj?ciu funkcji Kapitana, b?d? si? stara? komunikowa? z cz?onkami Klubu aby pozna? Wasze przemy?lenia zwi?zane z szeroko poj?t? dzia?alno?ci? sportow? Sierra Golf Club. Poni?sza ankieta, przygotowana w porozumieniu z Pani? Kapitan Klubu – Ute Kisielewski oraz Prezesem SGC – Panem Sebastianem Magrian, jest pierwszym krokiem w tym kierunku.
Uprzejmie prosz? i namawiam wszystkich do po?wi?cenia troch? swojego czasu i zwrotne przes?anie wype?nionych ankiet. Poznanie Waszego zdania i analiza udzielonych odpowiedzi pozwoli nam wsp?lnie, mam nadziej?, na wprowadzenie mo?liwych korekt i usprawnie?.
Na ko?cu ankiety znajduje si? klauzula anonimowo?ci. Ka?dy mo?e zdecydowa? czy chce pozosta? anonimowym czy zechce podpisa? si? pod ankiet? swoim imieniem i nazwiskiem. Zapewniam, ?e ankieta wype?niona anonimowo jest dla nas r?wnie wa?na jak podpisana, za? Wasz wyb?r o zachowaniu anonimowo?ci b?dzie w pe?ni przestrzegany.”
Prawda, ?e mi?e? Swoj? droga jak nie wiele potrzeba, by zaskoczy?? Pytaniami z ankiety nie b?d? Was katowa? , ale s? w?a?ciwe i zmierzaj? ku pewnym standardom , o kt?rych w gonitwie za wynikami i doganianiu golfowej Europy , po prostu zapominamy. Chcia?bym jeszcze przypomnie? , ?e to na nas, jako w?a?ciwie pierwszym powojennym, golfowym pokoleniu spoczywa obowi?zek kszta?towania polskiego golfa i gdzie? tam po drodze do sukcesu, mogli?my to i owo przeoczy?. Chyba ju? czas najwy?szy g??biej zastanowi? si? nad naszym klubowym ?yciem i wprowadzi? standardy, wypracowane gdzie? indziej przez d?ugie lata tradycji i trwania golfa. Bo je?li nie teraz, to kiedy?
Brawo Kapitan! Jestem pod wra?eniem i ca?? dusz? za!
Trzymam, kciuki ! Emotikon smile
PS. Ankieta wys?ana!