JEST TAKA WIEŚ… Golf?… Tenis?… W Polsce?

Wiosna i lato w Polsce to pory roku, które wygrywają z resztą świata niezależnie czy pogoda słoneczna, czy pogoda przekropna. Tak jak kolorowe szafiry i czyste fantazyjnie cięte diamenty-esencja ideału sztuki jubilerskiej. Tak jak jazda RR i zapadanie się w beztroskiej płynności Rolls’a. Szalona mieszanka? Niekoniecznie. To tzw. „luksus oczywisty”-normalność przynależna każdemu, kto nań ciężko zapracował.

Są w Polsce prawdziwe tenisowe korty trawiaste i pole golfowe w Wieńcu Zalesiu.  Do tego dyskretne apartamenty, rzeźby Zagajewskiego na ścianie, kolekcja rewelacyjnych prac Michała Puszczyńskiego,  pole golfowe na wyłączność tylko dla Ciebie. To jest  mistrzostwo świata  („wśród pól złocistych,  Wyspiański – Chełmoński -bociany, Kujawy”), zielony raj bez blichtru.

 I choć to samo centrum Polski (dwie godziny jazdy obojętnie czy z Gdańska, Warszawy czy Poznania), to zaskakuje kameralność, bezkompromisowa pełna prywatność, odcięcie od komercji.

Z jednej strony wpisuje się ten obraz w sukcesy naszej Igi Świątek, w tym i obudzone marzenie o zwycięstwie Polki na trawie w Wimbledonie, co po latach znów rozbuchało popularyzację tenisa, a z drugiej strony przywołało refleksję o ekskluzywności tenisa na trawie i wyjątkowej tradycji tego sportu.

Podobnie, wychodząc na pole golfowe w Wieńcu spotka Cię zaskoczenie. Greeny profesjonalne, dołki Par-3 i Par-4, ale zaskakująco trudne by zagrać rundę z wynikiem poniżej PAR i zdumiewająco przyjemne gdy w spokoju, bez pospiechu, bez poganiania przez następny flight (może nawet z chwilą relaksu z kieliszkiem białego wina) dotykasz golfa w wydaniu  dla koneserów.  

Zaś ogólna golfowa refleksja?

Golf jest piękny i na poziomie mistrzowskim  i na poziomie „popularnym” uprawianym przez miliony na całym świecie i również na tym poziomie, który sami sobie  będziemy dawkować w prywatnej oazie spokoju na polu Kujawy Golf Club w Wieńcu.

Może wspaniały wkład Adriana Meronka  w popularyzację  golfa  zachęci  inwestorów instytucjonalnych bądź włodarzy naszych miast i gmin  do przemyśleń  co przegapili w temacie golfa.

W temacie tenisa na trawie: gra na trawie to luksus dla wybranych, dla fanów zostaje rozkoszować się najbardziej prestiżowym turniejem tenisowym na świecie jakim jest Wimbledon, choć pięknie byłoby wykształcić na kortach w Wieńcu mistrzynię Wimbledonu.   

 Więc na razie zostajemy w kręgu  prywatnych pasjonatów, ale to  miła perspektywa.   

www.golf-kujawy.com

www.tenis-na-trawie.pl

Obiekt jest na sprzedaż.

CENA: 4 500 000PLN

I można  „wśród pól złocistych….Chełmoński,,,bociany…”  zagrać z grupą przyjaciół w golfa lub w tenisa na trawie.

„Wieś…Golf…Tenis…Trawa… w Polsce”

Redakcja portalu
Redakcja portalu golfpl.com
http://www.tv-golf.pl