XIII PZU POLONIA CUP – to prawdziwe wyzwanie – możemy śmiało stwierdzić , że to najlepiej obsadzony zawodniczo turniej Polsce. Tylu znakomitych amatorów jednocześnie nie widzieliśmy ani na Mistrzostwach Amatorów ani na Polish Open. 142 zawodników w bardzo ciężkich warunkach spotkało się na trzynastych już zawodach właściwie o „pietruszkę”. Nie ma tu miejsca na zadęte tytuły czy też niesamowite nagrody! Liczy się po prostu sportowa rywalizacja i dobra zabawa! To tradycja i sentyment najprawdopodobniej sprawiły, że tylu zawodników walczyło w ponad 30 stopniowym upale pierwszego dnia turnieju. Golfiści co widać było po wynikach raczej sondowali pole. Niespodzianką dnia był doskonały występ Grzegorza Gawrońskiego, 
uzyskał on wynik cztery uderzenia mniejszy od par pola! 69 uderzeń potrzebował ubiegłoroczny zwycięzca Poloni –Michał Kasprowicz, aby zająć drugie miejsce! Oczywiście wszystko jeszcze zdarzyć się może. Dziś temperatura zdecydowanie spadła, w turze popołudniowej nawet przerwano turniej z powodu przechodzącej burzy i bardzo obfitego opadu deszczu. Faworyci skoczyli już swoją rundę w dniu dzisiejszym i Grzegorz Gawroński zagrął dziś 73 uderzenia, a Michał Kasprowicz 75. Póki, co GG nadal prowadzi. Jednak na oficjalne potwierdzenie poczekajmy do zejścia ostatniego zespołu. Podczas turnieju zgłoszono jeden oficjalny protest, który został oddalony. Jednemu z grających nie podobało się to, że została mu zmieniona godzina startu. Dzisiejsze wyniki zadecydują o tym, kto z kim spotka się jutro podczas finałowej rozgrywki.
